Wcześniej na blogu poruszałam temat sushi z Biedronki. Tym razem dla porównania skusiłam się na zestaw sushi box z Lidla. W sumie sama byłam ciekawa, z którego marketu mi bardziej zasmakuje. FAMILY BOX SAPPORO to danie sushi z gotowanym ryżem, surowym łososiem atlantyckim, sałatką z łososia atlantyckiego, paluszkami z surimi o smaku kraba, suszonymi wodorostami nori, serkiem twarogowym, imitacją kawioru z ekstraktu z wodorostów, prażonymi nasionami sezamu białego i czarnego, gotowaną krewetką i warzywami wraz z dodatkami.
Opakowanie
Pudełko sushi wywarło na mnie pozytywny wpływ, ponieważ jego zawartość prezentowała się smakowicie. Dzięki przezroczystości opakowania byliśmy w stanie dokładnie zobaczyć, co ciekawego się w nim znajduje. Ten box ma 460 g i zawiera 2x saszetki sosu sojowego, 1x saszetkę z marynowanym imbirem, 1x saszetkę z wasabi, 4x Nigiri, 6x Hosomak, 2x Mini california, 6x California. Jedna rzecz, która mnie lekko zdziwiła to to, że sushi box nie zawierał pałeczek.
Smak
Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że od marketowych sushi nie mogę wiele wymagać zwłaszcza, że niektóre z nich leżą dosyć długo w lodówkach i tracą na smaku. Jakbym miała porównać je z sushi z Biedronki, które oceniałam już jakiś czas temu, to z pewnością by wygrało. Ostatnio bardzo narzekałam na łososia, a w tym boxie w końcu odznaczał się jakimś smakiem i był dodatkowo mięciutki. Sosy, imbir i wasabi miały identyczny smak, a każdy z kawałków sushi zasłużył na moją aprobatę ze względu na świeżość i indywidualność smakową. Na plus przede wszystkim zasługuje ryż, który nie był suchy i dzięki temu nie zepsuł nawet w najmniejszym stopniu radości z konsumpcji.
Skład
Sushi: 76,5% ryż [ryż gotowany (woda, ryż, sól, olej słonecznikowy), zaprawa octowa (woda, ocet spirytusowy, ryż, sól), substancja utrzymująca wilgoć: sorbitole], 4,7% surowy łosoś atlantycki, 3,9% ogórek, 3,5% sałatka z łososia atlantyckiego [67%** pieczony łosoś atlantycki, majonez (50%*** olej rzepakowy, woda, ocet spirytusowy, cukier, żółtko jaja, skrobia modyfikowana, sól, substancje konserwujące: sorbinian potasu, benzoesan sodu; przyprawy), mielona kolendra, papryczka chilli w proszku, sól, pieprz czarny], 3,0% paluszki z surimi o smaku kraba [50%**** surimi (białe mięso ryby), woda, skrobia pszenna, cukier, sól, naturalny aromat (zawiera skorupiaki), olej rzepakowy, białko jaja w proszku, barwnik: ekstrakt z papryki], 2,1% suszone wodorosty nori, 1,9% serek twarogowy [ser twarogowy, substancja zagęszczająca: acetylowany adypinian diskrobiowy; stabilizatory: mączka chleba świętojańskiego, guma guar; sól], 1,7% imitacja kawioru z ekstraktu z wodorostów (ekstrakt z wodorostów, woda, sól, przyprawy, regulator kwasowości: kwas cytrynowy; stabilizator: guma ksantanowa; substancje konserwujące: sorbinian potasu, benzoesan sodu; barwniki: ekstrakt z papryki, karoteny), 1,4% prażone nasiona sezamu białego i czarnego, 1,2% gotowana krewetka (krewetka biała, sól), 0,2% koper.
Sos sojowy: woda, sól, nasiona soi, pszenica.
Marynowany imbir*: 86% imbir, woda, sól, kwas: kwas octowy; regulator kwasowości: kwas cytrynowy; wzmacniacz smaku: glutaminian monosodowy; substancje słodzące: aspartam, sacharyny, sukraloza; substancja konserwująca: sorbinian potasu.
Sos chrzanowy z chrzanem japońskim - wasabi: woda, 25% chrzan w proszku, mąka z gorczycy, 2% chrzan japoński - wasabi w proszku, barwniki: kompleksy miedziowe chlorofili i chlorofilin, kurkumina.
Zawiera źródło fenyloalaniny
** - w sałatce z łososia atlantyckiego.
*** - w majonezie.
**** - w paluszkach z surimi o smaku kraba.
Produkt może zawierać mięczaki.
na 100 g | |
Wartość energetyczna | 586 kJ/ 139 kcal |
Tłuszcz | 3,2 g |
w tym kwasy tłuszczowe nasycone | 0,7 g |
Węglowodany | 21,6 g |
w tym cukry | 4,7 g |
Białko | 5,5 g |
Sól | 1,55 g |
Podsumowanie
Ogólnie to sushi nie należało do najgorszych i można je zjeść ze smakiem jeśli oczywiście nie będziemy wymagać zbyt wiele w kwestii kulinarnej. Zestaw w sam raz sprawdził się na przekąskę dla dwóch osób.
Przyglądając się bliżej składu produktu, niestety odkryjemy wiele podejrzanych składników oraz dwa mocno szkodliwe, przez co moja opinia o tym zestawie na pewno spadnie.
To sushi jem co tydzień na kolację i uważam, że sushi tego rozmiaru akurat mi wystarcza jeżeli chodzi o ilość.